Skip to content Skip to footer
WITAJ!

Akademia Młodego piłkarza
Progres garwolin

Witamy w Progres Garwolin!

Serdecznie zapraszamy na pierwsze, darmowe zajęcia na których obejmiemy opieką waszą pociechę i wprowadzimy ją w świat sportu.

Nasza praktyka

Musisz wierzyć w siebie wtedy, gdy nikt inny w Ciebie nie wierzy – to czyni Cię wygranym już na początku

Venus Williams
Dołącz do nas już dziś!

Szukasz klubu dla swojej pociechy? Dołącz do nas!

Akademia Progres to doskonała zabawa i ćwiczenia które sprawiają dzieciom przyjemność. Dla nas piłka nożna to coś więcej niż dodatkowe zajęcia. Sami jesteśmy pasjonatami sportu i piłki nożnej. Posiadamy szeroką wiedzę i praktykę którą chcemy przekazać naszym podopiecznym.

Nasze najważniejsze wartości dla dzieci

  • Zabawa
  • Uśmiech
  • Rozwój
  • Edukacja
Dołącz do nas

DOPIERO ZACZYNASZ?

Współpraca

MASZ ofertę współpracy?

Facebook

Ostatnie posty z Facebooka

Comments Box SVG iconsUsed for the like, share, comment, and reaction icons
[2016]

W piątkowe popołudnie zawodnicy z rocznika 2016 zmierzyli się z drużyną Promnika Gończyce.

Pomimo wygranej trzeba przyznać iż był to najgorszy mecz w naszym wykonaniu. Niestety w naszej grze było bardzo dużo błędów indywidualnych , zarówno w kryciu jak i zbyt wiele przegranych pojedynków 1×1 graliśmy zbyt indywidualnie a za mało było gry zespołowej a z takiej gry byliśmy ostatnio bardzo dumni. 

Nasze akcje były mało odważne. Na boisku brakowało nam komunikacji przez co nasza organizacja w meczu z Promnikiem pozostawiała wiele do życzenia.

Tempo budowania gry również nie stało niestety na najwyższym poziomie powinniśmy działać zdecydowanie szybciej z piłką.Może i z wyniku można być zadowolonym ale niestety nie z gry.

 Będziemy dalej pracować nad tym aby nasza gra opierała się na grze zespołowej której w ostatnich meczach prezentowaliśmy znakomicie i takiej gry oczekujemy od całego zespołu.

Dziekujemy drużynie Promnika za mecz w duchu fair play.

[2016]

W piątkowe popołudnie zawodnicy z rocznika 2016 zmierzyli się z drużyną Promnika Gończyce.

Pomimo wygranej trzeba przyznać iż był to najgorszy mecz w naszym wykonaniu. Niestety w naszej grze było bardzo dużo błędów indywidualnych , zarówno w kryciu jak i zbyt wiele przegranych pojedynków 1×1 graliśmy zbyt indywidualnie a za mało było gry zespołowej a z takiej gry byliśmy ostatnio bardzo dumni.

Nasze akcje były mało odważne. Na boisku brakowało nam komunikacji przez co nasza organizacja w meczu z Promnikiem pozostawiała wiele do życzenia.

Tempo budowania gry również nie stało niestety na najwyższym poziomie powinniśmy działać zdecydowanie szybciej z piłką.Może i z wyniku można być zadowolonym ale niestety nie z gry.

Będziemy dalej pracować nad tym aby nasza gra opierała się na grze zespołowej której w ostatnich meczach prezentowaliśmy znakomicie i takiej gry oczekujemy od całego zespołu.

Dziekujemy drużynie Promnika za mecz w duchu fair play.
... Zobacz więcejZobacz mniej

2 days ago
LIGOWE GRANIE ROCZNIKA 2011/2012

 

Ostatnie ligowe mecze naszej drużyny to waleczna postawa, lepsza gra, mnóstwo emocji, ale niestety wciąż brak zwycięstw.

 

I. VICTORIA SULEJÓWEK - PROGRES GARWOLIN

 

Jeszcze przed weekendem majowym zagraliśmy wyjazdowe spotkanie z Victorią Sulejówek. O pierwszej połowie meczu chcielibyśmy, jak najszybciej zapomnieć. Brak zdecydowania i proste błędy w defensywie spowodowały, że przegraliśmy ją 2 do 0.

Również druga część rywalizacji rozpoczęła się dla nas fatalnie, bo stratą kolejnej bramki. Potem zagraliśmy już znacznie lepiej i po dwóch golach  Kuby „Jeffa” Michalca doprowadziliśmy do stanu 3 do 2. Wyjątkowej urody było pierwsze trafienie Kuby, czyli znakomity strzał z dystansu w samo „okienko” bramki rywali.

Niestety ostatecznie nie udało nam się doprowadzić do remisu i musieliśmy przełknąć gorzką pigułkę porażki.

Gratulacje dla Victorii Sulejówek. Dziękujemy za dobry i ekscytujący mecz.

 

VICTORIA SULEJÓWEK - PROGRES GARWOLIN  3:2

 

Bramki strzelali:

 

- 10 min. na 1:0 przeciwnik

- 20 min. na 2:0 przeciwnik

- 44 min. na 3:0 przeciwnik

- 48 min. na 3:1 Jakub Michalec  (brak asysty)

- 79 min. na 3:2 Jakub Michalec (asysta Michał Józwicki)

 

 

II. PROGRES GARWOLIN – JÓZEFOVIA JÓZEFÓW  

 

Po majówce znowu czekała na nas ligowa rywalizacja. Tym razem graliśmy na własnym stadionie przeciwko zespołowi Józefovi Józefów. Rywal bardzo wymagający, ale nasza drużyna nie zamierza się poddawać i będzie walczyć do ostatniego meczu w sezonie.

Wielkie słowa uznania dla całego zespołu. Zagraliśmy naprawdę bardzo dobre spotkanie i mimo, że po raz kolejny nie wygraliśmy to możemy być dumni z naszej postawy w tym spotkaniu.

W pierwszej połowie mecz był bardzo wyrównany, ale to my byliśmy groźniejsi w grze ofensywnej. Odnotować trzeba szczególnie dwie nasze akcje zakończone strzałem w poprzeczkę bramki rywali.

Drugą połowę rozpoczęliśmy od świetnego rajdu Kuby „Jeffa” Michalca, którego rywale powstrzymali ostatecznie faulem w polu karnym.

O tym, że „karny to jeszcze nie bramka” wie każdy kibic piłkarski. My też tą prawdę zapamiętamy na długo, bo karnego przestrzeliliśmy, a chwilę później rywale znakomicie wykonali rzut wolny i zamiast wygrywać 1 do 0 to przegrywaliśmy właśnie w takim wymiarze.

Mimo licznych prób i starań, strzałów i dośrodkowań nie zdołaliśmy ani razu zaskoczyć bramkarza gości.

Wielkie brawa dla drużyny. Myślę, że z tak dobrą grą sprawimy jeszcze niejedną ligową niespodziankę.

 

 

PROGRES GARWOLIN – JÓZEFOVIA JÓZEFÓW  0:1

 

Bramki strzelali:

 

- 51 min. na 0:1 przeciwnik

 

III. PKS RADOŚĆ - PROGRES GARWOLIN  

 

Kilka dni po bardzo dobrym meczu z Józefovią pojechaliśmy do Warszawy na wyjazdowe spotkanie z zespołem PKS Radość.

Ciężko opisać ten mecz bez odniesienia się do decyzji sędziowskich, które okazały się kluczowe w przebiegu całego spotkania.

Na początek bo już w 5 minucie rywalizacji to my, na własne życzenie, skomplikowaliśmy sobie sytuację. Nie przypilnowaliśmy napastnika gospodarzy i ten zdobył „łatwą” bramkę na 1 do 0.

Potem przed polem karnym rywali świetnie zachował się Kuba Piesiewicz i precyzyjnym strzałem od słupka doprowadził do remisu.  Na tym jednym golu Kuba nie poprzestał. W jednej z akcji ofensywnych wywalczył rzut karny, a potem sam pewnie go egzekwował.

W międzyczasie sędzia spotkania pozwalał na dość ostrą grę, nie pokazywał kartek i nie zauważył brutalnego faulu na Kubie Michalcu (Kuba został kopnięty wyprostowaną nogą w kolano, do tej pory nie wyleczył nogi i do tej pory nosi ślady korków jednego z naszych przeciwników).

Po przerwie sędzia postanowił jednak rozdawać kartki i od razu rozpoczął od kartki czerwonej dla naszego zawodnika. (kompletnie niezasłużonej)

Od tego momentu mecz zrobił się dla nas bardzo trudny, a po otrzymaniu drugiej czerwonej kartki wręcz ekstremalnie trudny.

Ostatecznie nie przetrwaliśmy naporu przeciwnika i ponieśliśmy kolejną ligową porażkę

Mam nadzieję, że te wszystkie trudne i krzywdzące momenty z meczu z Radością zahartują nasz zespół na kolejne ligowe starcia. Głowa do góry!!! Jeszcze się nie poddajemy!!!

 

PKS RADOŚĆ - PROGRES GARWOLIN  4:2

 

Bramki strzelali:

 

- 5 min. na 1:0 przeciwnik

- 8 min. na 1:1 Jakub Piesiewicz (Franciszek „Vitinha” Paziewski)

- 31 min. na 1:2 Jakub Piesiewicz (rzut karny)

 

- 67 min. na 2:2 przeciwnik

- 77 min. na 3:2 przeciwnik

- 87 min. na 4:2 przeciwnikImage attachmentImage attachment+Image attachment

LIGOWE GRANIE ROCZNIKA 2011/2012



Ostatnie ligowe mecze naszej drużyny to waleczna postawa, lepsza gra, mnóstwo emocji, ale niestety wciąż brak zwycięstw.



I. VICTORIA SULEJÓWEK - PROGRES GARWOLIN



Jeszcze przed weekendem majowym zagraliśmy wyjazdowe spotkanie z Victorią Sulejówek. O pierwszej połowie meczu chcielibyśmy, jak najszybciej zapomnieć. Brak zdecydowania i proste błędy w defensywie spowodowały, że przegraliśmy ją 2 do 0.

Również druga część rywalizacji rozpoczęła się dla nas fatalnie, bo stratą kolejnej bramki. Potem zagraliśmy już znacznie lepiej i po dwóch golach Kuby „Jeffa” Michalca doprowadziliśmy do stanu 3 do 2. Wyjątkowej urody było pierwsze trafienie Kuby, czyli znakomity strzał z dystansu w samo „okienko” bramki rywali.

Niestety ostatecznie nie udało nam się doprowadzić do remisu i musieliśmy przełknąć gorzką pigułkę porażki.

Gratulacje dla Victorii Sulejówek. Dziękujemy za dobry i ekscytujący mecz.



VICTORIA SULEJÓWEK - PROGRES GARWOLIN 3:2



Bramki strzelali:



- 10 min. na 1:0 przeciwnik

- 20 min. na 2:0 przeciwnik

- 44 min. na 3:0 przeciwnik

- 48 min. na 3:1 Jakub Michalec (brak asysty)

- 79 min. na 3:2 Jakub Michalec (asysta Michał Józwicki)





II. PROGRES GARWOLIN – JÓZEFOVIA JÓZEFÓW



Po majówce znowu czekała na nas ligowa rywalizacja. Tym razem graliśmy na własnym stadionie przeciwko zespołowi Józefovi Józefów. Rywal bardzo wymagający, ale nasza drużyna nie zamierza się poddawać i będzie walczyć do ostatniego meczu w sezonie.

Wielkie słowa uznania dla całego zespołu. Zagraliśmy naprawdę bardzo dobre spotkanie i mimo, że po raz kolejny nie wygraliśmy to możemy być dumni z naszej postawy w tym spotkaniu.

W pierwszej połowie mecz był bardzo wyrównany, ale to my byliśmy groźniejsi w grze ofensywnej. Odnotować trzeba szczególnie dwie nasze akcje zakończone strzałem w poprzeczkę bramki rywali.

Drugą połowę rozpoczęliśmy od świetnego rajdu Kuby „Jeffa” Michalca, którego rywale powstrzymali ostatecznie faulem w polu karnym.

O tym, że „karny to jeszcze nie bramka” wie każdy kibic piłkarski. My też tą prawdę zapamiętamy na długo, bo karnego przestrzeliliśmy, a chwilę później rywale znakomicie wykonali rzut wolny i zamiast wygrywać 1 do 0 to przegrywaliśmy właśnie w takim wymiarze.

Mimo licznych prób i starań, strzałów i dośrodkowań nie zdołaliśmy ani razu zaskoczyć bramkarza gości.

Wielkie brawa dla drużyny. Myślę, że z tak dobrą grą sprawimy jeszcze niejedną ligową niespodziankę.





PROGRES GARWOLIN – JÓZEFOVIA JÓZEFÓW 0:1



Bramki strzelali:



- 51 min. na 0:1 przeciwnik



III. PKS RADOŚĆ - PROGRES GARWOLIN



Kilka dni po bardzo dobrym meczu z Józefovią pojechaliśmy do Warszawy na wyjazdowe spotkanie z zespołem PKS Radość.

Ciężko opisać ten mecz bez odniesienia się do decyzji sędziowskich, które okazały się kluczowe w przebiegu całego spotkania.

Na początek bo już w 5 minucie rywalizacji to my, na własne życzenie, skomplikowaliśmy sobie sytuację. Nie przypilnowaliśmy napastnika gospodarzy i ten zdobył „łatwą” bramkę na 1 do 0.

Potem przed polem karnym rywali świetnie zachował się Kuba Piesiewicz i precyzyjnym strzałem od słupka doprowadził do remisu. Na tym jednym golu Kuba nie poprzestał. W jednej z akcji ofensywnych wywalczył rzut karny, a potem sam pewnie go egzekwował.

W międzyczasie sędzia spotkania pozwalał na dość ostrą grę, nie pokazywał kartek i nie zauważył brutalnego faulu na Kubie Michalcu (Kuba został kopnięty wyprostowaną nogą w kolano, do tej pory nie wyleczył nogi i do tej pory nosi ślady korków jednego z naszych przeciwników).

Po przerwie sędzia postanowił jednak rozdawać kartki i od razu rozpoczął od kartki czerwonej dla naszego zawodnika. (kompletnie niezasłużonej)

Od tego momentu mecz zrobił się dla nas bardzo trudny, a po otrzymaniu drugiej czerwonej kartki wręcz ekstremalnie trudny.

Ostatecznie nie przetrwaliśmy naporu przeciwnika i ponieśliśmy kolejną ligową porażkę

Mam nadzieję, że te wszystkie trudne i krzywdzące momenty z meczu z Radością zahartują nasz zespół na kolejne ligowe starcia. Głowa do góry!!! Jeszcze się nie poddajemy!!!



PKS RADOŚĆ - PROGRES GARWOLIN 4:2



Bramki strzelali:



- 5 min. na 1:0 przeciwnik

- 8 min. na 1:1 Jakub Piesiewicz (Franciszek „Vitinha” Paziewski)

- 31 min. na 1:2 Jakub Piesiewicz (rzut karny)



- 67 min. na 2:2 przeciwnik

- 77 min. na 3:2 przeciwnik

- 87 min. na 4:2 przeciwnik
... Zobacz więcejZobacz mniej

3 days ago
[2017/2018 A & B C] 

W ostatnim czasie nasze drużyny rozegrały wartościowe spotkania. Rywalizowaliśmy z Orzeł Unin , GROM Trojanów - Klub Sportowy . 

W meczu z Orłem zagraliśmy dwumecz dzięki czemu każdy z zawodników spędził na boisku dużą ilość minut. Mecze toczyły się w szybkim Tempie. Dziękujemy Trenerowi Hubertowi za taką możliwość. 

W Trojanowie grupa A zaprezentowała się z dobrej strony. Szybko uzyskaliśmy kilkubramkową przewagę. Przytrafiły nam się ròwnież momenty dekoncentracji, na szczęście w dobrej dyspozycji byl nasz Bramkarz !Image attachment

[2017/2018 A & B C]

W ostatnim czasie nasze drużyny rozegrały wartościowe spotkania. Rywalizowaliśmy z Orzeł Unin , GROM Trojanów - Klub Sportowy .

W meczu z Orłem zagraliśmy dwumecz dzięki czemu każdy z zawodników spędził na boisku dużą ilość minut. Mecze toczyły się w szybkim Tempie. Dziękujemy Trenerowi Hubertowi za taką możliwość.

W Trojanowie grupa "A" zaprezentowała się z dobrej strony. Szybko uzyskaliśmy kilkubramkową przewagę. Przytrafiły nam się ròwnież momenty dekoncentracji, na szczęście w dobrej dyspozycji byl nasz Bramkarz !
... Zobacz więcejZobacz mniej

3 days ago
Wczytaj więcej
Partnerzy

WSPIERAJĄ NAS

Kontakt

Masz Pytania?
NAPISZ DO NAS!